Wysłany: Sob 16:20, 24 Lis 2007   Temat postu:

Ja w podstawówce miałam świetną klasę, każdego traktowałam jak przyjaciela, ale tam znaliśmy się od małego i to już nie wróci...
W gimnazjum mam beznadziejną klasę. Nie lubię jej. Jesteśmy klasą "zbiorczą" (złożoną z najlepszych uczniów :/). Mam wrażenie, że w każdej klasie powstaje pewnego rodzaju hierarchia, a w mojej nie ma jak powstać, bo nie ma osób "gorszych" i większość chce "dowodzić". Klasa w ogóle podzielona jest na 2 grupy, które wprawdzie nie czują do siebie antypatii, ale sympatii też nie ma... W ogóle moja klasa jest beznadziejna, dla "drugiej grupy" (czyli nie tej w której jestem) najlepsza impreza to ta, w której można się uwalić i przespać kolejny dzień :/ A ta moja "grupa" to poprostu luźna grupa osób, które nie należą do tej drugiej grupy i większość osób z "mojej grupy" jest w porządku
Tak to wszystko pogmatfałam, że niewiem czy zrozumiecie, ale spróujcie

Wysłany: Pią 22:34, 09 Lis 2007   Temat postu:

tak 2b "co wy tu wyrabiacie?!!!! co to za klasa?!!! pewnie 2b!! -tak!!! <brecht>" "{

Wysłany: Pią 22:06, 09 Lis 2007   Temat postu:

Mmm...klasa 2b tak?hahaha:P a ja mam zawalistą klase 33 osoby w tym chyba 12 chłopcyków.Kocham wszystkich tak samo<lol> nie no ogólnie to uważam ze mam zajebiaszczą klase w szczególności na biologi z sorką Dziedzic hrhr

Wysłany: Pią 20:41, 09 Lis 2007   Temat postu:

ja mam 28 osób w klasie 5 dziewczyn i 23 chłopaków . klase mam nawet nawet oczywiście znalazło się taki pare co to nie ja, ale da sie przeżyć i w sumie reszta osób jest spoko

Wysłany: Śro 11:35, 07 Lis 2007   Temat postu:

Ja jestem w trzydziestoosobowym humanie W wymarzonej szkole, w wymarzonej klasie.

Sama klasa jest niesamowita. Mamy 7 chłopaków, którzy mają zabójcze poczucie humoru i 23 dziewczyny, które zachowują się jakby znały się od lat. Poza tym świetna przewodnicząca, która sama załatwia wycieczki i niesamowite zgranie. Aha... No i Ksiądz xD Gdyby nie ten koleś, w klasie byłoby nudno. Taka sierota, a jak potrafi rozśmieszyć xD
Bałam się, że nie będę mogła zgrać się z klasą... No i głupia byłam, że się bałam ;P
A plus uczęszczania do małej, katolickiej szkoły? Spokój, całkowita akceptacja i tolerancja, brak wymalowanych, za przeproszeniem, kurw spod latarni, indywidualne traktowanie ucznia, przekochane siostry zakonne, które zawsze ci pomogą i zdrowe poczucie humoru Ale zrobiłam Urszulankom reklamę xD

Wysłany: Wto 17:23, 06 Lis 2007   Temat postu:

A ja jestem na profilu Hotelarskim z elementami Turystyki i Gastronomii
Każdy marzy już chyba o skończeniu szkoły Chociaż mi jeszcze 4 lata zostały bo w technikum jestem

Wysłany: Wto 17:08, 06 Lis 2007   Temat postu:

ta. human. ale to chyba przez przypadek. nie było innej klasy dla mnie niż ta. no bo w matfizie to hm. nie dałabym rady :p

Wysłany: Wto 16:23, 06 Lis 2007   Temat postu:

Emilia na humanie jesteś ?? oooo... podziwiam
Gravi, a co do ostatniej części Twojej wypowiedzi o skończeniu szkoły... to chyba każdy chce

Wysłany: Pon 17:00, 05 Lis 2007   Temat postu:

Moja jest dosyć liczna 35 osób Są grupki ale jednak nie jest tak źle. lubię kilka osób a to już się liczy.
Chociaż to nie zmienia faktu że chcę jak najszybciej skończyć tą szkołę i odejść stamtąd.

Wysłany: Pon 16:13, 05 Lis 2007   Temat postu:

u mnie w szkole wszystkie klasy maja po 24 osoby. sportówka chyba tylko ok 30 ;p

huuuuman!

Wysłany: Pon 15:50, 05 Lis 2007   Temat postu:

oOo... to faktycznie malutko Was... a ty Emilia na jakim profilu jesteś?

Wysłany: Nie 17:01, 04 Lis 2007   Temat postu:

jeju jakie macie liczne klasy!
u mnie jest 24 osoby- tylko 4 chłopców. troszke głupio, ale już się przyzwyczaiłam.
lubie tych ludzi

Wysłany: Nie 16:25, 04 Lis 2007   Temat postu:

A u mnie w klasie jest nas po równo. 16 na 16 ;] i cóz... po 3 miesiącach jest fajnie.. Z kazdym mozna się po ludzku dogadać, aczkolwiek mamy takiego jednego specjalnego kujona z którego czasem jest taki breeecht ale cóż. Reszta jest spoko ;] JAK NA RAZIE

"w końcu to mat-fiz..." z tego tekstu to ja już nie mogę

Wysłany: Nie 14:15, 04 Lis 2007   Temat postu:

Moja klasa liczy 38 osób w tym 34 dziewczyny i 4 chłopaków I uważam że w takiej klasie jest lepiej niż w jakiejkolwiek innej jest spokojnie,nawet dziewczyny są że tak powiem "normalne" nie ma żadnych prześcigujących się o oceny kujonów,wszyscy sobie pomagamy i myślę że się zgraliśmy już podczas tych trzech miesięcy moja klasa jest fajna i uważam że chyba raczej nic jej nie brakuje

Wysłany: Nie 13:47, 04 Lis 2007   Temat postu: Klasa...

Jaka jest wasza klasa? Raczej zgrana... zero zgrania... grupki?
Jak wg was powinna być idealna klasa? Czego brakuje waszej?
Piszcie