Wysłany: Nie 14:18, 25 Lis 2007   Temat postu:

Mi tam atmosfera nie potrzebna;p Sama ją sobie tworze;p

Wysłany: Nie 13:39, 25 Lis 2007   Temat postu:

Hehe, w sumie to prawda, ale wtedy ta książka nie oddawałaby tej "atmosfery"

Wysłany: Nie 10:05, 25 Lis 2007   Temat postu:

Bo po kilkuset latach powinno się przetłumaczyć książki na normalny język;p

Wysłany: Nie 0:31, 25 Lis 2007   Temat postu:

A mi się nawet Tadek podoba, tylko, że beznadziejnie się go czyta... :/

Wysłany: Sob 21:57, 24 Lis 2007   Temat postu:

Moja to wstawiając jedynki jeszcze się uśmiecha. Ostatnio jak przyłapała dziewczyne na tym ze nie miała pracy domowej to była z siebie taka dumna że szkoda gadac...
przy panu Tadeuszu będzie pewnie podobnie...
ajjj... nie lubię takich lektur...

Wysłany: Sob 17:10, 24 Lis 2007   Temat postu:

Mój polonista też nie jest fajny, tylko ostatnio się jakoś zlitował i tylko starszy nas kartkówką, bo dobrze wie, że mało osób przeczytało i nie jest aż tak chamski, żeby tą wiedzę wykorzystywać przeciw nam

Wysłany: Sob 17:04, 24 Lis 2007   Temat postu:

u mnie jest tyko taki problem że jak polonistka powie
"Wszyscy przeczytacie Pana tadeusza"
to w końcu dojdzie do swojego... albo będziemy mieć kilka dodatkowych jedynek... buuu:(

Wysłany: Sob 17:00, 24 Lis 2007   Temat postu:

Ja miałam go przeczytać już chyba dwa tygodnie temu, a dopiero wczoraj IV księgę zaczęłam Nie ma co

Wysłany: Sob 16:59, 24 Lis 2007   Temat postu:

"Pan tadeusz" wrr....mam go przeczytać na poniedziałek... wrrr... i będzie sprawdzian dokładny z treści....;/

Wysłany: Sob 16:05, 24 Lis 2007   Temat postu:

A ja... Ja naprawę lubię czytać książki, nie ma chyba dnia, w którym nie przeczytałabym choćby kilku stron...
Ostatnio czytane... hm... "Wirtualna płeć", teraz jestem w trakcie "Pana Tadeusza" (lekura) i jakoś wczoraj chyba "Oskara i panią różę" przeczytałam.
Harrego Pottera też już 7 części czytałam

Wysłany: Nie 17:21, 11 Lis 2007   Temat postu:

Łeh... Nikt nie odpowiedział na moje pytania z mojego pierwszego postu...

Za niedługo mam zamiar czytać wszystkie książki z bibliografii potrzebnej do do olimpiady z angielskiego... Chyba sama siebie wyśmieję xD

Wysłany: Śro 20:46, 07 Lis 2007   Temat postu:

Potter jest wyrabisty podoba mi się ta książka czytałam wszystkie części i nie mogę się doczekać ostatniej

Wysłany: Śro 11:02, 07 Lis 2007   Temat postu:

Wracając do Pottera, to proszę was o nie rozsiewanie spoilerów ^^ Bo może są jeszcze mądrzy ludzie, którzy czekają aż sz.p. Polkowski się uwinie z tłumaczeniem. Niestety o Lupinie ktoś mi "niechcący powiedział". Pierwszego dnia płakałam, dlatego że się dowiedziałam, a drugiego i trzeciego płakałam po moim ukochanym. Czwartego postanowiłam zniszczyć panią Rowling, a już piątego ochłonęłam.
I żadnych spoilerów więcej! Bo znów będę tydzień borykać się z własną psychiką.

A do juzi pytanie... Kto napisał te książki i jaki to rodzaj? Może opłaca się przeczytać?

Wysłany: Śro 8:11, 07 Lis 2007   Temat postu:

ja tego nie czytalam, ale właśnie przerabiamy na polskim masakra normalnie ostatnio przeczytałam książke "Niewinny", a teraz kończe czytać "Skradziony sen", niech nikt tylko nie pomyśli sobie, że to jakieś romansidła , to są takie sprytne książki

Wysłany: Wto 21:03, 06 Lis 2007   Temat postu:

Czytał ktoś "Cierpienia młodego Wertera"? To książka w stylu EMO??